Różanka to przepiękna, maleńka, dolnośląska wieś. Aż do 8 kwietnia nikt z 32 uczestników obozu językowego Euroweek ani też żadna z trzech opiekunek nie przypuszczali, że ta nazwa, już na zawsze, będzie kojarzyć się nam z cudownie spędzonym czasem i wywoływać uśmiech i ciepełko wokół serca na samo wspomnienie🥰❤️.
Motywem przewodnim naszego obozu był język angielski, w którym porozumiewaliśmy się z wolontariuszami Euroweek. Dzięki niemu poznaliśmy: Simona z Ugandy (SIGMA)🇺🇬, Santiago z Kolumbii🇨🇴, Abrahama z Maroka🇲🇦, Agę z Indonezji🇲🇨, Artema z Ukrainy🇺🇦, Tamarę z Gruzji🇬🇪 oraz Lee z Turcji🇹🇷!🥳
Ich pozytywna energia, sposób bycia, wzajemny szacunek udzieliły się nam wszystkim.
Bardzo twórczo spędzaliśmy czas śpiewając, klaszcząc, tańcząc, występując w scenkach🎬, tworząc projekty i poznając rówieśników z dwóch innych szkół obecnych na obozie. Były też wspólne spacery po różankowych pagórkach, z których mogliśmy dostrzec np. Śnieżnik.
Wieczorny NIGHT SHOW był zawsze wielkim wydarzeniem.
Na piątkowe popołudnie zaplanowaną mieliśmy wycieczkę do Kłodzka i udział w Grze o Fort. Znaczna większość z nas niechętnie opuszczała Różankę na tych kilka godzin wycieczki, ale jak się okazało, Gra dostarczyła nam mnóstwo kolejnych, ciekawych przeżyć. Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy i jako Prusy oraz Austria rywalizowaliśmy o Fort. Trzeba było wykazać się wiedzą, sprawnością fizyczną oraz przebiegłością. Zaangażowaliśmy się tak mocno, że lina, którą przeciągaliśmy zerwała się przy tej konkurencji💪😁
Grę o Fort zakończył spektakularny wystrzał z armaty.
Taki też był nasz cały pobyt w Różance – wystrzałowy❗❗❗
Dziękujemy fundacji Euroweek, przemiłej i pomocnej obsłudze Willi Wiktoria (ach to przepyszne jedzonko), panu kierowcy, który sprawnie i bezpiecznie dowiózł nas TAM i Z POWROTEM oraz Wam, Rodzicom za to, że opłaciliście te wszystkie atrakcje!🫶
W imieniu wszystkich uczestników oraz opiekunów
Iwona Sojka